Page 1 - Newsletter 1 (25.01.2021)
P. 1
Newsletter 1
25.01.2021
Biznes po Brexicie. Aktualne informacje z rynku brytyjskiego
#1 Jeden z przewidywanych skutków Brexitu - zwiększona biurokracja przeszkodą w płynności
dostaw na rynek brytyjski
Jedna z czołowych niemieckich firm logistycznych jest kolejną firmą, która zawiesiła dostawy do Wielkiej Brytanii z powodu zwiększonej
biurokracji po Brexicie.
Spółka DB Schenker, należąca do krajowej firmy kolejowej Deutsche Bahn, poinformowała, że wstrzymuje się z przyjmowaniem nowych przesyłek
do Wielkiej Brytanii. Według informacji przekazanych przez firmę powodem są "ogromne biurokratyczne regulacje" związane z porozumieniami
handlowymi po Brexicie. W oświadczeniu podano, że tylko około 10% towarów miało prawidłowo wypełnione formularze celne.
W zeszłym tygodniu firma kurierska DPD tymczasowo zawiesiła przesyłki z Wielkiej Brytanii do UE z podobnych powodów. Jednocześnie
przekazano, że od tamtej pory nieprzerwanie trwają prace, aby zmniejszyć opóźnienia.
Wszystkie europejskie paczki wysłane do nas między 30 grudnia a 7 stycznia zostały już wysłane do Europy lub zostaną zwrócone klientom do
czwartku z powodu braku danych. Paczki te były przetwarzane ręcznie, co jest nie do utrzymania w przyszłości – dodano.
Źródło: h ps://www.bbc.co.uk/news/business-55662544
#2 Brak przejrzystości nowych przepisów hamuje wymianę handlową z Wielką Brytanią
Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia nowych stosunków handlowych Wielkiej Brytanii z UE pojawiają się problemy.
Firmy logistyczne wstrzymały dostawy do Wielkiej Brytanii. Eksporterzy wskazują na znaczący wzrost wymaganej dokumentacji.
Przedsiębiorstwa zajmujące się produktami łatwo psującymi się twierdzą, że straciły pieniądze z powodu opóźnień na przejściach granicznych.
Niektóre z tych przeszkód prawdopodobnie zostaną przezwyciężone, gdy pojawią się nowe zasady. Inne mogą okazać się bardziej długotrwałe.
Oto relacja czterech firm z różnych sektorów:
Berwick Shellfish
Szef firmy Graham Flannigan, wyglądając przez okno widzi łódź rybacką u nabrzeża. Rybak codziennie pisze SMS-y z pytaniem, czy może
wyładować swój połów. Pan Flannigan odpisuje jednak „nie” - jego zbiorniki są już pełne krabów i homarów, których nie może dostarczyć do
klientów.
Logistyka zatrzymała się - mówi. Każda przesyłka musi mieć cztery arkusze papieru towarzyszące towarowi. Do 31 grudnia mieliśmy jedną kartkę
papieru, list przewozowy – dodaje.
W ubiegłym roku 87% sprzedaży firmy Berwick Shellfish o wartości 1,7 mln GBP trafiło do Francji, Hiszpanii i Niemiec. Teraz wiele kontraktów
zostało zawieszonych.
Panu Flanniganowi udało się dostarczyć przesyłkę pobrzeżki pospolitej do La Rochelle na zachodnim wybrzeżu Francji, chociaż nastąpiła 24-
godzinna przerwa, ponieważ umieścił „UK” na etykiecie, a weterynarz badający ją w Glasgow powiedział, że powinno widnieć „GB”. Ostatecznie
nowa etykieta została przymocowana do zewnętrznej strony palet za pomocą taśmy klejącej.
Jednak regularne zamówienie z Barcelony na kraby i homary, które są zwykle przewożone żywe w zbiornikach z natlenioną wodą morską, zostało
przełożone na luty, w nadziei, że do tego czasu wszystko będzie przebiegać sprawniej.
Wydaje się, że zegar cofnął się o 30 lat – mówi Flannigan.
Carr's Flour Mills
Istnieje zauważalne obciążenie regulacyjne, którego wcześniej nie było i można śmiało powiedzieć, że towary przemieszczają się wolniej –
przyznaje Rob Munro, dyrektor zarządzający firmy. Wszyscy uczymy się, jakie są nowe systemy – dodaje.
Carr's skupuje brytyjską i importowaną pszenicę i mieli ją na mąkę dla klientów indywidualnych i biznesowych. Firma pracowała na pełnych
obrotach, odkąd pierwszy lockdown skłonił Brytyjczyków do masowego pieczenia. Pod koniec roku zgromadzono również wystarczającą ilość
pszenicy, aby przejść przez najgorszy scenariusz, Brexit bez umowy. Podobnie było z wieloma klientami. W rezultacie początek stycznia był dla nich
stosunkowo spokojny.
Prawdziwym testem są dla mnie następne dwa do trzech tygodni, ponieważ zapasy się wyczerpują, a zamówienia rosną – mówi Munro. Uważa, że
teraz jest szansa, by władze dostroiły system, zanim zwiększą się wolumeny. Niektórzy z jego klientów w Republice Irlandii i Irlandii Północnej
zostali zaskoczeni zmianami zasad, które oznaczają, że muszą teraz płacić cła na niektóre produkty, jeśli zawierają one pszenicę importowaną
spoza Wielkiej Brytanii i UE.