Page 1 - Newsletter 2 (1.02.2021)
P. 1

Newsletter 2



                                                               1.02.2021








           Biznes po Brexicie.  Aktualne informacje z rynku brytyjskiego



    #1      Brytyjskie  rmy poszukują możliwości magazynowania w Unii Europejskiej – polskie  rmy
            mogą na tym skorzystać


            Firmy logistyczne i magazynowe w Holandii są zalewane zapytaniami od brytyjskich firm, chcących wynająć powierzchnię magazynową. Brexit
            wywołał boom w zakresie inwestycji i miejsc pracy.
            Tysiące małych firm z UK pogrążyło się w kryzysie z powodu wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Eksport na kontynent załamał się z powodu opóźnień
            w portach, zwiększonych kosztów wysyłki i nowych wymogów granicznych, w tym konieczności opłacenia na granicy podatku VAT, a w niektórych
            przypadkach również cła na przesyłki wysyłane z Wielkiej Brytanii do klientów w UE.
            Wielu przedsiębiorcom nie pozostało nic innego, jak zainwestować w sieci dystrybucji w UE. Holenderska branża logistyczna zbiera plony.
            Firmy logistyczne z Holandii są zalewane wezwaniami o pomoc. Liczba brytyjskich firm poszukujących bazy w tym kraju podwoiła się w ciągu
            ostatnich  18  miesięcy.  Takie  informacje  płyną  z  Holenderskiej  Agencji  Inwestycji  Zagranicznych  (NFIA).  Agencja  posiada  listę  ponad  500
            globalnych firm rozważających inwestycję w Holandii z powodu Brexitu – z czego połowa to firmy brytyjskie.
            Do  firm,  które  rozważają  magazynowanie  w  Holandii należą  m.in.  producent  pociągów-zabawek  Hornby i  sprzedawca  odzieży  JD  Sports.

            Źródło: h ps://www.theguardian.com/world/2021/jan/26/brexit-dutch-warehouse-boom-as-uk-firms-forced-to-invest-abroad


    #2      Zachęcanie brytyjskich  rm do otwierania oddziałów w krajach UE szansą na zwiększenie
            napływu BIZ do Polski

            Brytyjskie firmy są zachęcane, by otwierać swoje oddziały w UE. To pomogłoby uniknąć zakłóceń w handlu.
            Firmy brytyjskie, które eksportują do UE, twierdzą, że są zachęcane przez swój rząd do zakładania spółek zależnych w UE, aby uniknąć zakłóceń
            pojawiających się w efekcie wprowadzenia nowych zasad handlu.
            Wiele z firm, które zostały dotknięte dodatkowymi opłatami, podatkami i czynnościami związanymi z przygotowaniem dokumentów, całkowicie
            zaprzestało eksportu do UE.
            Niektóre z nich twierdzą jednak, że powiedziano im, że utworzenie hubów w Europie zminimalizowałoby zakłócenia, nawet jeśli oznaczałoby to
            przeniesienie inwestycji z Wielkiej Brytanii.
            Ministerstwo Handlu Zagranicznego (Department for Interna onal Trading) poinformowało, że „nie jest to polityka rządu”. „Biuro Rady Ministrów
            wydało jasne wytyczne, dostępne na stronie www.gov.uk/transi on. Zachęcamy wszystkie firmy do przestrzegania tych wskazówek”.
            Firma Cheshire Cheese Company stwierdziła jednak, że urzędnik doradził jej rozpoczęcie działalności w UE po tym, jak została zmuszona do
            zaprzestania eksportu do krajów Unii z powodu przepisów handlowych, które weszły w życie 1 stycznia.

            Źródło: h ps://www.bbc.co.uk/news/business-55786974

    #3      Tymczasowość problemów „okresu ząbkowania” w relacjach handlowych UE-UK
            pod znakiem zapytania


            Według brytyjskich firm, problemy spowodowane Brexitem mają charakter systemowy i mogą doprowadzić je do bankructwa
            Przedsiębiorcy handlujący z krajami na kontynencie podkreślają, że to swoboda handlu jest kluczową miarą sukcesu, a nie brak korków przy
            odprawie granicznej ciężarówek.
            Umowę o wolnym handlu pomiędzy UE a Wielką Brytanią zapowiadano jako porozumienie, które spowoduje, że pomimo początkowych zakłóceń
            w handlu bardzo szybko nadejdą „świetlane czasy”. Jednak już miesiąc po jej wejściu w życie niektóre firmy ostrzegają, że „problemy okresu
            ząbkowania”  opisane  przez  Borisa  Johnsona  podczas  wizyty  w  Szkocji  w  zeszłym  tygodniu,  w  rzeczywistości  oznaczają  długofalowe  i
            ogólnokrajowe  utrudnienia,  które  zmuszą  wiele  brytyjskich  firm  do  restrukturyzacji,  a  dla  niektórych  będą  oznaczać  definitywny  koniec
            działalności.
            „Ostatni miesiąc był jak piąty krąg piekła Dantego” dla importerów i eksporterów, którzy nie mogą dokonywać efektywnych działań z powodu
            nowej biurokracji – powiedział Ben Fletcher, dyrektor ds. strategii stowarzyszenia Make UK, które reprezentuje producentów w całej Wielkiej
            Brytanii.
   1   2   3   4   5   6