Page 2 - Newsletter 4 (15.02.2021)
P. 2
W ramach ustaleń dotyczących Brexitu rząd Wielkiej Brytanii zdecydował się na wprowadzenie sześciomiesięcznego okresu karencji, co oznacza,
że pełen zakres kontroli bezpośrednich rozpocznie się dopiero w lipcu. Eksperci ds. handlu twierdzą, że jedną z przyczyn gwałtownego spadku
eksportu była zbieżność Brexitu i pandemii, jednak kilku szefów organizacji handlowych obawia się, że w niedalekiej perspektywie sytuacja
gwałtownie się pogorszy. Shane Brennan, dyrektor naczelny Cold Chain Federa on, organizacji zajmującej się transportem i przechowywaniem
mrożonej i schłodzonej żywności, powiedział: „Spoglądając od kwietnia do lipca, naprawdę obawiam się, że nadchodzi burza - będziemy mieć
gospodarkę, która chce wyjść z ograniczeń doby pandemii w tym samym czasie, gdy Wielka Brytania wprowadzi kontrolę importu. Trzeba mieć na
uwadze, że unijne firmy mogą być na to nie bardziej przygotowane niż brytyjskie - może nawet mniej – co w zestawieniu z niechęcią firm
logistycznych do obsługi rynku brytyjskiego pozwala przypuszczać, że “kryzys brexitowy” na pełną skalę rozpocznie się właśnie wtedy.”
W ostatnich tygodniach setki brytyjskich firm zdecydowały się albo wstrzymać eksport do UE, albo założyć magazyny lub spółki zależne w UE, aby
ułatwić dystrybucję towarów. Ministrowie twierdzą, że większość trudności związanych z Brexitem, z którymi borykają się przedsiębiorstwa, to
„problemy okresu ząbkowania”, chociaż sam Michael Gove przyznał, że są one poważniejsze w przypadku Irlandii Północnej.
Rzecznik rządu powiedział: „Od wielu miesięcy intensywnie współpracujemy z branżą przewozów drogowych i nadal jesteśmy w stałym kontakcie.
Nie potwierdzamy przytoczonych danych dotyczących spadku eksportu. Dzięki ciężkiej pracy przewoźników i handlowców od dawna
przygotowujących się do zmiany, zakłócenia na granicy były jak dotąd minimalne, a ruch towarowy jest obecnie zbliżony do normalnego poziomu,
pomimo pandemii Covid-19. Będziemy nadal konstruktywnie współpracować z RHA, dostosowując się do naszych nowych stosunków z UE.”
Źródło: h ps://www.theguardian.com/poli cs/2021/feb/06/fury-at-gove-as-exports-to-eu-slashed-by-68-since-brexit
#2 Problemy brytyjskich detalistów po wprowadzeniu nowych zasad handlu. Wielu rozpatruje
możliwość przeniesienia części biznesu do UE
Brexit gorszy niż się wydawało, mówi szef JD Sports.
Szef jednej z największych brytyjskich sieci
detalicznych mówi, że Brexit okazał się „znacznie
gorszy”, niż się obawiał. Peter Cowgill, prezes JD
Sports, powiedział, że biurokracja i opóźnienia w
wysyłce towarów do Europy kontynentalnej
oznaczają „wiele milionów” dodatkowych
kosztów. Przedsiębiorca stwierdził, że w celu
złagodzenia problemów firma rozpatruje
otworzenie centrum dystrybucji za granicą, co
oczywiście będzie oznaczać utratę miejsc pracy
w Wielkiej Brytanii.
Zarzuty podnoszone przez pana Cowgilla
odbijają się echem wśród eksporterów i impor-
terów w całej Wielkiej Brytanii.
Jeden ze sklepów JD Sports / GETTY IMAGES
Nowe zasady handlu pomiędzy UE a UK weszły w życie 1 stycznia - od tamtego czasu rośnie niezadowolenie ze strony wielu przedsiębiorstw, jak
eksporterzy owoców morza ze Szkocji i dostawcy żywności wysyłający produkty do Irlandii Północnej.
Pan Cowgill powiedział BBC World at One, że nie ma prawdziwego wolnego handlu z UE, ponieważ towary importowane przez JD Sports z Azji
Wschodniej podlegają cłom, gdy trafiają do sklepów w całej Europie: „Uważam, że nie zostało to właściwie przemyślane. Cała ta narracja o
wolnym handlu i swobodnym przepływie nie jest rzeczywistością. Nowy system i nowa biurokracja po prostu spowalniają wydajność. Swoboda
przemieszczania się i przeszkody z tym związane stanowią znaczny problem i nie sądzę, aby formalności uległy znacznemu złagodzeniu w
najbliższym czasie.”
“Otwarcie dużego centrum dystrybucji w Europie kontynentalnej "miałoby sens ekonomiczny" - powiedział Cowgill. Oszacował, że taki obiekt
zatrudniłby około 1000 osób. Chociaż istniejący magazyn JD Sports w Rochdale nie zostanie zamknięty, „oznaczałoby to przeniesienie pewnej
liczby miejsc pracy do Europy.”
Ostrzegł również, że Wielka Brytania potrzebuje całkowitej zmiany polityki odnośnie podatków od nieruchomości oraz wysokości czynszów, jeżeli
handel typu High Street ma przetrwać. „To prosta matematyka.”- powiedział- „Konwencjonalna sprzedaż detaliczna staje się nieopłacalna.”
Szef JD Sports szczególnie skrytykował rządowe decyzje dotyczące wstrzymania działalności przez większość sieci specjalistycznych, przy
jednoczesnym pozostawieniu otwartych sklepów podstawowych. W rzeczywistości oznaczało to, że supermarkety mogły sprzedawać ubrania,
podczas gdy firmy takie jak JD Sports musiały zostać zamknięte. „Niektórzy najważniejsi detaliści robią fortunę na sprzedaży odzieży, podczas gdy
typowe sklepy odzieżowe zostały zamknięte. To dziwne”- powiedział.
W zeszły weekend Road Haulage Associa on (RHA) poinformowało, że eksport do UE spadł w styczniu aż o 68% w porównaniu do stycznia 2020, z
powodu Brexitu. Rząd UK twierdzi jednak, że ruch towarowy jest obecnie zbliżony do normalnego poziomu, pomimo pandemii Covid-19.
Szkoccy eksporterzy ryb protestowali przed Downing Street z powodu przesyłek
W poniedziałek minister rządu Michael Gove powiedział komisji posłów, że twierdzenia RHA są „błędne” i „oparte na częściowych danych.”
skazanych na wyrzucenie do śmieci przez biurokrację Brexitu (AFP za Ge y Images)
Dodał, że na stronie internetowej gabinetu opublikowano „prawdziwe wskaźniki”, które mówią o tym, że w poniedziałek w porcie w Dover
odnotowano 90% normalnego ruchu. Minister Gove przyznał, że handlowcy borykają się z problemami związanymi z eksportem i importem do i z
UE, ale powiedział, że „ważne jest, aby umieścić to w odpowiednim kontekście”.
Źródło: h ps://www.bbc.com/news/business-55997641 1